dziś pierwszy z dwóch dni urlopu:):) sama radość...... zaniosłam moje podanka i teraz dwa tygodnie oczekiwania na wyniki konursu..hihihi.. chyba powinnam się zacząć bać, ale będę odpoczywać i się lenić caaaalutkiii jutrzejszy dzeń nie ruszę nawet paluszkiem, nic ponad to co konieczne , bedzie jutro błogostan.......hip hip huraaaaaaaaaa:))))
już nie pamiętam kiedy miałam wolne.. a do wakacji jeszcze troszku, ale za to wakacje w tym roku będą chyba bardzo pożądne, ale już kończę, bo nawet wiosny jeszcze nie ma bleee
wiosna, wiosna, wiosna ach to ty......... przyjdź już wreszcie.........
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
pisz, pisz proszę... czekam na wieści od Ciebie :-)
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.