tak dumałam wczoraj wieczorem, że jednak jestem dużą szczęściarą... mieszkam na wsi, robię co chcę, mam fajową rodzinkę, kilku przyjaciół, mam co jeść,, gdzie spać, spokój, ciszę, a gdy mam chęć to i jest glośno, chyba się zakochałam z wzajemnością, mam wolnośc wypowiadania się, nie muszę się obawiać bomb, moge się śmiac do woli, korzytsać ze sloneczka, lasu, jeziorka, oglądac zachody slońca ....... tyle dobrego wokolo tylko czy potrafię się z tego cieszyć i to docenić??
od dziś bedę bardziej się cieszyc z tego co jest, nie kombinowac i nie myslec za dużo, tylko tyle co konieczne, uśmiechać się jeszcze piękniej i radośniej, może kogos tym zarażę:))
ogłaszam modę na prawdziwą radość z życia:))))))))))))))radośnie pozdrawiam
* dodano: 07 sierpnia 2006 22:23
OdpowiedzUsuńmoda na radość z życia-superpomysł, może czasem trudny do wykonania, ale kto powiedziała że będzie łatwo ;-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Twórca... (Login WP): samotnazyleta
Miejsce w sieci...: uciec-ale-dokad.bloog.pl
* dodano: 28 lipca 2006 13:06
..........no to wsiadaj w pociąg i dawaj z nami..pozdrówka :-)
Twórca...: xama
* dodano: 27 lipca 2006 18:25
Mnie nie musisz zarażać! JA też juz od dawna na to choruję! :) :) Ściskam radośnie!
Twórca...: Bieronka Pstra!
Miejsce w sieci...: biedronka.bloog.pl
* dodano: 27 lipca 2006 12:25
są ludzie którzy nie umią się cieszyć z niczego - post przeczytałam i ślad zostawiłam
Twórca...: maria
Miejsce w sieci...: maria.bloog.pl
* dodano: 27 lipca 2006 12:12
Oj chyba ci się udało mnie zarazić :D
dziękuję :D
No i tak trzymaj i nigd o tym nie zapominaj
Życie jest piękne gdy umie się to dostrzec
pozdrawiam i życze miłego dnia i nie tylko :D
Twórca... (Login WP): agnieszka.archi
Miejsce w sieci...: mojeanioly.bloog.pl