cholerka odezwał się... jeszcze tak napisał, że normalnie za serce łapie..
to nieuczciwe... nieodpisałam... na razie...na szczęście dziś nie mam w ogóle czasu nawet na odpisanie, bo pracuje za trzech, a wieczorem goście się szykują;) niech się trochę połudzę, że dam radę;)
DOPISEK:
jakiś dziwaczny ten mój dzień od rana...
zaczęło się od wczoraj.. po drodze z pracy zabrałam przyszłą Pannę Młodą na bieganie po mieście, gdy sklepy prawie zamknięte;) ... a w międzyczasie okazało się, że mam ostatnią Panią Młodą w domu (troszku nie to zdrażniło że przyszła i sobie weszła bez mojej obecności - znaczy miała zapasowe klucze mojej siostry, która jest jej teściową)...
po tym szalonym etapie stałam się właścicielką mego ulubionego kremu z Ziaji:) i wróciliśmy na moje włości... dawno już nam się tak z K. dobrze nie rozmawiało... kurcze malibu tylko brakło:)
późną porą poszłyśmy spać... i jeszcze w łóżeczku nadawałyśmy, ale rzeczywistość jest okrutna i miałam na rano do pracy:/
a teraz wracając do tematu:)
1. wyszłam za szybko do pracy o 7 minut;)
2. przyszłam do pracy i okazało się że zostałam sama na polu walki... moja szanowna koleżanka nie przyszła do pracy i wyszło że jest chora.. tylko nikt nie wie jak długo.. no ale to na osobną notkę;) - bo jakoś co roku tej porze choruje albo udaje że choruje, właśnie tego nie wiadomo:/.... a druga siedzi sobie na urlopie...
3. dostałam pismo, że chcą ode mnie dane z "księżyca":/
4. ludzie chyba wyczuli że jestem sama ... walą drzwiami, oknami i telefonami;/
5. następną lokatorkę mam na dzisiejszą noc..
6. patrz punkt przed dopiskiem;)
Komentarze do wpisu
OdpowiedzUsuńSkocz do komentarzy
* dodano: 25 lipca 2007 8:22
Jula dzięki:)
Heliska dzięki:) obym zmieściął się w czasie... a niby po przeprowadzce miałam byc taka samotna... jak na razie nie mam możliwości:)
Mareczek bez podtekstów proszę:P a ze mną, z nami wszystko jest w jak najlepszym porządeczku:)
Twórca... (Login WP): barb04
* dodano: 24 lipca 2007 23:47
lokatorki na noc? Czy aby wszystko w porządku z Tobą? :P
Pozdrawiam!
Twórca...: MarIwa
Miejsce w sieci...: www.MarIwa.bloog.pl
* dodano: 24 lipca 2007 21:19
Ojjj a dzieje sie u Ciebie, ze ho ho...
goscie sie pchaja drzwiami i oknami, roboty huk i jeszcze ONY ;-)
Powodzenia z wszystkim, oby wiodlo sie po Twojej mysli
Twórca... (Login WP): heliska
Miejsce w sieci...: illinois-usa.bloog.pl
* dodano: 24 lipca 2007 17:08
Bardzo mądrze się wpisałaś na blogu ,Asi "heliski",od niej zawędrowałam do Ciebie.
Miłej pracy życzę , mniej stresów i bardziej odpowiedzialnych koleżanek w pracy,żeby się Tobą nie wyręczały.Pozdrawiam!!!
Twórca...: Jula
Miejsce w sieci...: grafomanka.bloog.pl
* dodano: 24 lipca 2007 14:21
no widzisz zero wsparcia, zero współczucia :))) nie ma jak solidarność jajników hehe
Twórca...: Ania
Miejsce w sieci...: www.mamusia-muminka.blog.onet.pl
* dodano: 24 lipca 2007 14:02
nie ma jak wsparcie... "ja bym pewnie nie dała" .. normalnie człowiek od razu wie, że nie da:P nieladnie
Twórca... (Login WP): barb04
* dodano: 24 lipca 2007 13:51
ohoho.... no to telenoweli ciąg dalszy ;) pożyjemy zobaczymy czy dasz radę nie odpisać. ja by pewnie nie dała :)
Twórca...: Ania
Miejsce w sieci...: www.mamusia-muminka.blog.onet.pl