czwartek, 17 sierpnia 2006

radość

mam iście radosną wiadomość!!:-D... buźka nie może mi pzrestać sie uśmiechać od rana, z wrażenia nie mogłam usnąć!... On zaczyna urlop i przyjeżdża do mnie na 5 dni albo dłużej:))))))))).... cos się zmieniło, coś drgnęło.... a może to tylko fatamorgana..  moze jednak nie:)..  zobaczymy...  ale cieszę się ogromnie!!.. tęskno mi za Nim.. Jemu  też..chyba..
On cały czas "wysyła'  sprzeczne informacje...hmm.. można się pogubić..ale On chyba sam pogubiony.. mnie to bardzo dezorientuje.. mam nadziję, że tas dłuższa obecność i po prostu bycie ze sobą co nieco rozjaśni i wyjaśni....
znów pobijamy rekordy rozmów na skype.. tylko, że mi komputerek się wiesza, wyłacza, robi co chce:(.. dziś go musze sformatować.. pisać to już wogołe nie można..brr...
wiecie warto czekać na tego jednego jedynego... byle nie biernie..@)-->-->--
...miłego dzionka...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

pisz, pisz proszę... czekam na wieści od Ciebie :-)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Zobacz również: