a też zdecydowanie wolę "Dom nad jeziorem" czy "List w butelce" od "Apocalypto".. a oprócz tego lubię "Potop" i "Pana Wołodyjowskiego", a i "Słodki listopad" (tylko zakończenie nie takie jak trzeba), "Szklaną Pulapkę", "Waleczne serce" i...cale mnóstwo różnych filmów, koniecznie trzeba dorzucić do tego woreczka kino bollywoodudobra, skończe moje 'mądrości' kinowe
powoli zmykam ja do domku kochanego, by oddać się dalszemu badaniu mego drzewa geneologicznego, bo mnie znowu wzięło na owo zagłębianie korzeni
pozdrowionka cieplutkie i słoneczne
Komentarze do wpisu
OdpowiedzUsuń* dodano: 11 stycznia 2007 11:33
A mój film nr. 1 to Shrek I i Gladiator :))) Wyznań Gejszy niestety jeszcze nie udało mi się obejżeć, ale czytałam książkę i bardzo mi się odobała.
Twórca...: Ania
Miejsce w sieci...: www.mamusia-muminka.blog.onet.pl
* dodano: 11 stycznia 2007 9:47
Witaj
ja też kiedyś miełam taką fazę na badanie korzeni... i spro się dowiedziałam.. A jak Twoje badania ??
Twórca... (Login WP): agnieszka.archi
Miejsce w sieci...: mojeanioly.bloog.pl
* dodano: 10 stycznia 2007 20:26
Też lubie te filmy co wypisałas! :-D I jeszcze uwielbiam "G. I. Jane", "Wyznania Gejszy", "Kontrolerów", "Chaos", "Inferno", "Foresta Gumpa", "Asterixa" i "Króla lwa". Nie będę wymieniać dalej bo nie starczy mimklawiszy hehehe A Ty wiesz Basiu że wczoraj esemesowałam z Maćkiem i właśnie gadalismy jakie filmy lubimy :-) Wogule uwielbiam chodzić do kina, jutro też idę, bo jutro czwartek :-D Ja chyba jestem kinomanką ;-) Tylko znów dylemat z kim ja tam jutro pujdę. Pewnie z tym co zwykle, Ty wiesz z kim, nie moge przestać o nim myśleć, nawet notkę o nim napisałam na "uciec..." jakoś nie radzę sobie z tymi emocjami. Myślę że jak ktos mnie olewa to nic tylko go olac. Ale ja już nie chcę byc outsiderką! Musiałabym olewać wszystkich!
filmu "Słodki listopad" nie widziałam, o czym to jest???
a Bollywood rulezz, to jest świetne, ta muzyka tak zmysłowa energetyczna, super!
Twórca...: --==Żyleta==--
Miejsce w sieci...: uciec-ale-dokad.bloog.pl
Nick: