Biedroneczka a na jakim filmie byłas?
Anetka no nie wiem czy ja taka silna jestem:) choć do słabych nie należę to skały to cięzka sprawa... mam czasem wątpliwość co do swoich mocy, nieraz to te siły sa mocno nadwątlone i nie mam ochoty udawac siłacza
to tyle na chwilę obecną.... powrócę wkrótce
pozdrowionka
Komentarze do wpisu
OdpowiedzUsuńSkocz do komentarzy
* dodano: 24 stycznia 2007 15:31
Kobieto! Gdzie Ty sie znowu podziewasz? :)
Twórca...: Ania
Miejsce w sieci...: www.mamusia-muminka.blog.onet.pl
* dodano: 20 stycznia 2007 21:40
Hejo! Dasz radę! Spróbowałabyś nie
A tak na serio to każdy jest tylko człowiekiem i każdy ma chwile słabości zwłaszcza jak ma wyzwania... to zrozumiałe. Więc nikogo nie udawaj, nie udawaj że jest łatwo, bo wiadomo że nie jest. U nas zakończyli kino konesera i wiesz co? Nawet się cieszę!!! Więcej czasu we wtorkowe wieczory i mniej okazji o dontaktu wiesz z kim
Basiu, Słońce Ty moje, nie będę Ci truć nic w stylu "nie przejmuj się" bo jak tu się nie przejmować. Ale pomyśl o tych chwilach które będą po tym wszystkim! Dla nich warto żyć. Jak śpiewał Grechuta:
"ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy, ważnych jest kilka tych chwil tych na które czekamy"
buziak od Żylety
Twórca...: --==Żyleta==--
Miejsce w sieci...: uciec-ale-dokad.bloog.pl
* dodano: 18 stycznia 2007 14:50
wow...ciekawe studia... bardzo...
życzę powodzenia :D
Twórca... (Login WP): agnieszka.archi
Miejsce w sieci...: mojeanioly.bloog.pl
* dodano: 18 stycznia 2007 10:16
Podziwiam mnie już chyba by się nie chciało uczyć - lenistwo to straszna rzecz.
Stale jeszcze nie wywietrzała mi do końca z głowy TEOLOGIA, ale u nas jest tylko ta z nastawieniem na katechetykę a to mnie nie interesuje. Może kiedyś jeszcze się zdecyduję.
Twórca...: Narnia
Miejsce w sieci...: www.narnia.blog.pl
* dodano: 17 stycznia 2007 13:10
O ja bymn chybna tego nie dała rady w kinie obejżeć brrr. A Tatuś Muminka to by pod fotelem siedział :)))))) i wstydu narobił :))) Pierwsza część mi się podobała, druga nie tej jeszcze nie miałam okazji "skonsumować" :)
Twórca...: Ania
Miejsce w sieci...: www.mamusia-muminka.blog.onet.pl
* dodano: 17 stycznia 2007 12:32
Oj Kochana byłam na PIŁA III... Sceny brutalne ale z racji wykonywanego zawodu mnie nei obrzydzały za to cała reszta... No nie powiem trzeba mieć naprawde rozbudowana wyobraźnie żeby cos takiego wymyslić... Jestem pod wrażeniem :)
Ściskam mocno! :)
Twórca...: Biedronka Pstra!