środa, 3 października 2007

katyń...

Udało mi się wczoraj udać do kina celem obejrzenia filmu "Katyń" Andrzeja Wajdy.. film mi się podobał, pozostawił mi trochę niedosyt, że miejscami jest zbyt łagodny, ale to być może moje odczucie, bo kiedyś bardzo interesowałam się Katyniem i sporo wiem na ten temat...


Film jest fabularyzowany, opowiada tragiczną historie Katynia dwóch rodzin, a z zasadzie trzech...

największe wrażenie zrobiły na mnie mogiły na koniec filmu i rząd rozstrzelanych ciał, jakaś nieludzka logika w tym...



Wajda dobrze przedstawił sytuacje w czasie wojny, jak i po niej.. pokazał Polaków wiernych swoim zmarłym i Polsce, ale też tych którzy sprzedali się Rosjanom po wojnie... najbardziej było mi żal młodego pokolenia po wojnie, któremu zabrano normalność i normalne warunki.. dla nich wojna nie skończyła sie w 1945 roku tylko musieli dalej walczyć i ginąć...

naprawdę warto obejrzeć ten film! polecam!

1 komentarz:

  1. A czy jakość obrazy była faktycznie tak powalająca? ...

    ... Miejsce spotkania jeszcze chyba nie jest ustalone :)
    ~Mamusia Muminka 2007-10-03 13:29

    w filmie? obraz faktycznie świetny, naprawdę... ...

    ... kolorystyka obrazu... naprawde dobrze zrobiony i muzyka... super:)
    ~basja 2007-10-03 14:19

    Bardzo mnie zainteresowałaś. Generalnie staram się nie ...

    ... oglądać takich filmów, bo jestem chyba zbyt wrażliwa. Na "Liście Schindlera" strasznie płakałam, choć wydała mi się - używając Twojego stwierdzenia - bardziej ...
    ~FiVkA 2007-10-03 20:12

    cieszę się bo warto:)


    ~basja 2007-10-04 09:45

    na mnie film tęż zrobił duże wrażenie .. pozdrawiam


    ~agnieszka - moj...2007-10-05 08:40

    OdpowiedzUsuń

pisz, pisz proszę... czekam na wieści od Ciebie :-)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Zobacz również: