środa, 18 lipca 2012

gofry

mieliśmy gofrowe, cudne, spokojne popołudnie.. zupełnie tak jak lubimy, oby ich jak najwięcej :-)
Zrobiłam gofry z truskawkami po raz pierwszy i pewnie nie ostatni, bo Ony na to nie pozwoli, posmakowało mu ;-)


18 komentarzy:

  1. Wie co dobre:)
    U nas gofrownica to był jeden z pierwszych zakupów:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaaaaaaaaaaaaaaaaa, żeby ciężarnej z rana takie rzeczy pokazywać? :D Pyszności, idę do kuchni po kanapki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. smacznego :)
      a w ogóle to miała być zachęta ;)

      Usuń
  3. truskawki taaaaa ... już się skończyły ale zdążyłam zrobić 3 słoiczki dżemu i zamrozić kilo na zimę ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Basiu! A ja nigdy nie potrafię zrobić ciasta na gofry...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to moje pierwsze i chyba się udało, prosto dość się robi - spróbuj!

      Usuń
  5. Mmmmm coś pięknego, ale bym sobie zjadła.... ;)

    OdpowiedzUsuń

pisz, pisz proszę... czekam na wieści od Ciebie :-)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Zobacz również: