czwartek, 4 października 2012

na fioletowo

W ogrodzie fioletowo nam się zrobiło :-)








6 komentarzy:

  1. Ślicznie! U Ciebie fiolet i u mnie fiolet :) tylko u mnie wrzosy, zakochałam się ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas na te kwiaty się mówi marcinki :)
      widziałam - piękne :)

      Usuń
    2. Marcinki, tak, znam :) pamiętam z ogrodu rodziców, jak się je rozmnaża?

      Usuń
    3. nie ma pojęcia, bo u nas od niepamiętnych czasów rosną. Myślę jednak że przez dzielenie, aczkolwiek pewnie nasiona można kupić i posiać :)

      Usuń
  2. mi to się ze stokrotką skojarzyły :)
    u mnie jesienią to już tylko wrzosy i gdzie niegdzie ostatnie słoneczniki :)

    OdpowiedzUsuń

pisz, pisz proszę... czekam na wieści od Ciebie :-)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Zobacz również: