środa, 12 marca 2014

Na Wielki Post

Dziś krótko, bo komórka mnie nie lubi. Podzielę sie moim planem na Wielki Post:
- DLA SIEBIE - trzymanie się planu dnia i dbanie o wygląd zewnętrzny
- DLA MĘŻA - nie pyskowanie, nie komentowanie a zamiast tego błogosławienie
- DLA WSPÓLNOTY - codziennie dziesiątka różańca


Plan jak plan, podaje go w zarysie, bo innej możliwości nie mam, ale może ktoś skorzysta :-)

5 komentarzy:

  1. Basia niepyskowanie mężowi jest niemożliwością ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. A co z pyskowaniem z groźbami w czasie porodu? Już teraz mam czasem ochotę go zabić, co będzie na porodówce? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomyśl tylko, że DZIECKO to najpiękniejszy dar, jaki kobieta może otrzymać i buzia sama się zamknie:-) Pisze to wiekowa matka:-)))))

      Usuń
  3. Błogosławieństwa w ich realizacji! ;-)

    OdpowiedzUsuń

pisz, pisz proszę... czekam na wieści od Ciebie :-)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Zobacz również: