Aniu, to nie ja na zdjęciu, ale dziewczyna jest raczej trochę do mnie podobna
staram sie nie marudzić coby nikt mi już nie uciekl..ogólnie sprawy posuwają sie do przodu, w srodę mam elektryka, czwartek i piątek będą kłaśc kafelki, a w przyszłym tygodniu bedą gipsować ściany w pokoju i malować.. to jest plan który mam nadzieje się powiedzie, z tym że u mnie to różnie bywa, bo różne atrakcje się pojawiają po drodze..ale mam nadzieję, że w końcu będzie finał
miała byc dziś zmiana szefa u mnie, ale nie będzie, więc koniec nerwówki...
życzę milego dzionka
* dodano: 29 listopada 2006 13:39
OdpowiedzUsuńCzekam na fotki :) ja póki co to zmieniam tylko telefon komórkowy :D
Twórca...: Ania
Miejsce w sieci...: www.mamusia-muminka.blog.onet.pl
* dodano: 29 listopada 2006 8:59
remont pełną parą! u Ciebie koniec nerwówóki u nas się zaczyna - coś pobrzdąkują że może nazwę zmienią i nie wiadomo czy to nie pociągnie za sobą zwolnień... brrrr.. mam nadzieję że jednak nie :)
Twórca...: elphame