czwartek, 23 listopada 2006

słowa

ehhh.. nie wiem czy mówiłam, ale zwial mi facet od kładzenia glazury czyli od remontu i juz drugi tydzień szukam i nie mogę znaleźć;-(, więc mój remoncik stoi w miejscu:-/, ale jutro rozpoczynam bój..hehe i biorę tatuśka, Onego i kogoś jeszcze niech i położą kafelki i wytynkują ściany:-Dbędę pełnić osobisty nadzór budowlany:-D... miałam plan wyprowadzić się ta do końca listopada i chyba jak pójdzie według mojego planu trochę sięto opóźni tzn. na moje urodzny 4 grudnia zrobię sobie prezent i się wprowadzę :-D
*
miałam trudną rozmowę z Onym w łikend... bylo ciężko mu wytłumaczyć co jest w mojej pokręconej główcelimo...
Ony świetnie sie nadaje do hasła  "czyny, nie słowa":-D..  tylko ja czasem też chcialabym usłyszeć jakies słowa, wlaściwe słowa

1 komentarz:

  1. * dodano: 29 listopada 2006 8:57

    hi hi nie ma to jak dobry kierownik remontu :) od razu robota lepiej pójdzie :)

    Twórca...: elphame
    * dodano: 24 listopada 2006 15:41

    Tylko nie marudź im za dużo przy robocie bo Cię z własnego mieszkania wywalą :0)

    Twórca...: Ania

    Miejsce w sieci...: www.mamusia-muminka.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń

pisz, pisz proszę... czekam na wieści od Ciebie :-)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Zobacz również: