no więc już wyjaśniam sprawę mego drzewka :) drzewko moje liczy ok. 1000 osób tzn. gałąź mojej Mamy to około 600 osób, a gałąź Taty to około 400 osób... robiłam je jak byłam w liceum czyli bardzo dawno temu, potem tylko troszkę uzupełniłam i tak sobie leżało w odpowiednim miejscu do teraz, a ostatnio powróciła wena poszukiwaczai musze sie pochwalić, bo wczoraj znalzłam miejscowośc urodzenia mojej Babci, która szukałam od 10 lat wczoraj to z tej radości nie mogłam usiedziec na jednym miejscu nic tylko muszę zaplanować wyjazd w wakacje w tamte okolice i zwiedzić cmentarze, może cosik bym na parafii się dowiedziała A kiedyś jak szukałam listownie to odpisał na mój list jeden Ksiądz i zatytułowal list "Zacności Panno Barbaro..." strasznie mi sie to podobało, takie inne słowa, tak malo spotykane no dobra koniec tej bajeczki czas wócić do pracy....
Masz cierpliwości kobieto! Ja bym w życiu nie dotarła do przodków! Ale to musi byc ekscytujące :) Gratuluje determinacji :) I powodzenia w dalszych poszukiwaniach! Ściskam Mocno! :*
Twórca...: Biedronka Pstra! * dodano: 12 stycznia 2007 11:02
hej wiem że mnie nie znasz ale zapraszam cię do mnie do konkursu na najlepszego bloga
Twórca...: minigirls
Miejsce w sieci...: www.minigirls.blog.interia.pl * dodano: 12 stycznia 2007 10:24
ja tam swoje korzonki znam i muszę powiedzieć, że z kądzieli dumna nie jestem, ale cóż rodziny się nie wybiera. Miłego dnia
Twórca... (Login WP): galex6 * dodano: 11 stycznia 2007 12:13
Ja też robiłam niegdyś drzewo mojej rodziny. Niestety tylko ze strony babci i dziadka - rodziców mamy. Nie osiągnęłam tak oszałamiających rezultatów jak Ty, bo i nie przyłożyłam się do tego tak poważnie. Życzę sukcesów w poszukiwaniach :) Pozdrawiam serdecznie.
Twórca... (Login WP): fivre
Miejsce w sieci...: fivka.bloog.pl * dodano: 11 stycznia 2007 11:49
hejka... no to ładne rezultaty...pogratulować wytrwałości... ja o tym jak sie zabrałam za drzewk napiszę innym razem u siebie... śmieszna to historia :D
Twórca... (Login WP): agnieszka.archi
Miejsce w sieci...: mojeanioly.bloog.pl * dodano: 11 stycznia 2007 11:34
Na onecie mam też taką znajomą, która strasznie dzieje jej rodziny interesują.
Twórca...: Ania
Miejsce w sieci...: www.mamusia-muminka.blog.onet.pl
Komentarze do wpisu
OdpowiedzUsuńSkocz do komentarzy
* dodano: 13 stycznia 2007 12:16
Masz cierpliwości kobieto! Ja bym w życiu nie dotarła do przodków! Ale to musi byc ekscytujące :) Gratuluje determinacji :) I powodzenia w dalszych poszukiwaniach! Ściskam Mocno! :*
Twórca...: Biedronka Pstra!
* dodano: 12 stycznia 2007 11:02
hej wiem że mnie nie znasz ale zapraszam cię do mnie do konkursu na najlepszego bloga
Twórca...: minigirls
Miejsce w sieci...: www.minigirls.blog.interia.pl
* dodano: 12 stycznia 2007 10:24
ja tam swoje korzonki znam i muszę powiedzieć, że z kądzieli dumna nie jestem, ale cóż rodziny się nie wybiera. Miłego dnia
Twórca... (Login WP): galex6
* dodano: 11 stycznia 2007 12:13
Ja też robiłam niegdyś drzewo mojej rodziny. Niestety tylko ze strony babci i dziadka - rodziców mamy. Nie osiągnęłam tak oszałamiających rezultatów jak Ty, bo i nie przyłożyłam się do tego tak poważnie. Życzę sukcesów w poszukiwaniach :)
Pozdrawiam serdecznie.
Twórca... (Login WP): fivre
Miejsce w sieci...: fivka.bloog.pl
* dodano: 11 stycznia 2007 11:49
hejka... no to ładne rezultaty...pogratulować wytrwałości...
ja o tym jak sie zabrałam za drzewk napiszę innym razem u siebie... śmieszna to historia :D
Twórca... (Login WP): agnieszka.archi
Miejsce w sieci...: mojeanioly.bloog.pl
* dodano: 11 stycznia 2007 11:34
Na onecie mam też taką znajomą, która strasznie dzieje jej rodziny interesują.
Twórca...: Ania
Miejsce w sieci...: www.mamusia-muminka.blog.onet.pl