wysiadam..
boję się... bardzo się boję... pewne sprawy zaczynają mnie przerastać... nie lubię niepewności i niewiedzy... moja dusza chyba zamarła... tylko na jak długo?... nerwy mi wysiadają... więc i może i ja powinam wysiąść?... paskudnie... zaczynam juz trzeci wieczór ryczeć w poduszkę... a tu wiosna idzie... a ja nie umiem sobie z sobą poradzić... nie lubię takiego stanu...
Komentarze do wpisu
OdpowiedzUsuń* dodano: 20 marca 2007 19:34
Oj Basieńko jak ja Cię rozumiem. Ja niestety też mam czasem takie sesje, że wyje 3 noce pod rząd. Mimo iż wydawałoby się, że powinnam być szczęśliwa, często czuję się inaczej. Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje mieszkanko.
Twórca... (Login WP): elemele24
* dodano: 20 marca 2007 18:55
Basieńko co się dzieje??
Wiem, że pogoda sprzyja takim nastrojom ale czy Ty faktycznie nie bierzesz za dużo na siebie?? A może to co innego?
Trzymaj sie Basiu a jak potrzebujesz rękawa do wypłakania lub dobrego słuchacza to wiesz jak do mnie trafić :)
Głowa do góry, jutro znowu zaświeci słońce.
Twórca...: deni58
Miejsce w sieci...: grafdan.w.interia.pl
* dodano: 20 marca 2007 15:37
Chyba jest coś takiego smutnego w powietrzu:( Pozdrawiam
Twórca... (Login WP): kachaw_82
Miejsce w sieci...: skandynawska.bloog.pl
* dodano: 20 marca 2007 13:55
Hej
Może Twój nastruj to sprawka wiosennego przesilenia. Ja ostatecznymi czasy też nie mam najlepszego humoru. Trzymaj się dzielnie Basieńko. Nie będę trzymała za Ciebie kciuków, bo w takie rzeczy nie wierzę, ale wspomnę wieczorem na modlitwie o Tobie.
:-*
Twórca...: Narnia
* dodano: 20 marca 2007 13:27
Oj Kochana może za dużo wziełaś obowiązków na głowe?? To tak czasami jest że człowiek potem nie umi pozbierac mysli i jest w takim stanie własnie jak ty jesteś :) na pewno będzie lepiej jak wyjdzie słoneczko :) Ściskam Cie cieplutko :* :*
Twórca...: Biedronka Pstra!