Wenę twórczą mam w domowych działaniach, to chyba efekty nadmiaru
pracy zawodowej. Ostatnio mam nieustanne wrażenie jakby przejeżdżał
codziennie po mnie walec drogowy. I chyba odskocznią dla mnie stała
działalność w domu :)
Upiekłam ostatnio bułki z fajnego przepisu. TUTAJ
można go znaleźć. Zdjęcia brak, bo szybciej zdążyliśmy zjeść ;)
Bułki na drożdżach
1 kg mąki (użyłam 600 g żytniej 700 i 400 g orkiszowej białej)
25g drożdży
3 łyżeczki soli
letnia woda ok 750 ml (ilość wody zależy od rodzaju mąki, ciasto powinno mieć konsystencję luźnej gliny, nie ma się formować w kulę, tylko być raczej rzadsze)
oliwa – 2-3 łyżki (można z niej zrezygnować)
Dodatki typu ziarna jeśli ktoś lubi – ja daję siemię lniane i słonecznik
Mąkę wsypujemy do dużej miski, dodajemy sól, ziarna, mieszamy.
Drożdże rozkruszamy w małej miseczce i dodajemy ok 100 ml wody, rozpuszczamy, rozcieramy drożdże, wlewamy do mąki.
Stopniowo dodajemy wodę i mieszamy, najlepiej mikserem z końcówką do ciasta drożdżowego.Na końcu mieszania dodajemy oliwę.
Odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 45 minut – wstawiłam miskę do piekarnika uprzednio włączonego dosłownie na 1-2 minuty na 50 st i wyłączonego.
Wyjmujemy, oprószamy wierzch ciasta mąką i łyżką nabieramy i kładziemy na blachę wyłożona papierem. Z tej porcji wychodzi ok 24 bułek.
Wstawiamy do piekarnika i czekamy jeszcze 5 minut aż bułki delikatnie podrosną.Pieczemy 30 minut z termoobiegiem w 180 stopniach.
I zakwas zastawiłam wg przepisu Agnieszki, już kiedyś go robiłam, wychodził świetnie, więc podejmuję kolejną próbę :)
A potem przyjdzie czas, by znowu zacząć piec swój chleb :)
PS.
Kończąc listopad jeszcze znalazłam zdjęcia Marcysi z cmentarza podczas Wszystkich Świętych :-)
Teraz przygotowuję czas adwentowy i kalendarz na nowy rok liturgiczny 2014/15, wszak od niedzieli się zaczyna. Trudno mi było trochę znaleźć na internecie to co chciałam, więc zrobiłam po swojemu :-)
ulala ... na chleb się na razie nie porywam ale żurek i barszcz wychodzą mi świetnie :D
OdpowiedzUsuńPolly wiesz, że jak nastawilam buraki za Twoją inspiracją to wyszły mi najlepsze w mojej dotychczasowej karierze :)
Usuńno ba !!! wiadomo :) mnie też wychodzą super i żurek jaki świetny a w weekend będę robiła bigosik :)
Usuńo rety jak ja dawno nie widziałam bigosu na oczy! hmmm
UsuńCo za miejsce! Zostaję na wieki :)
OdpowiedzUsuńmiejsce domowe ;)
UsuńJa u Cie też, bardzo mi tam swojsko :))
Bułki kuszą. Młoda świetna.
OdpowiedzUsuńskuś się skuś :)
Usuń