Ony złapał mnie wczoraj wieczorem na skypie, ale za wiele sie nie popisał, bo go zbyłam.. ma dziś przyjść.. nie bardzo wiem po co, motam się ogromnie... dziś rano wstałam z postanowieniem, że to nie ma sensu ciągnąc dalej, nie przewiduję, żeby doznał nagłej przemiany, więc po co? lepiej uciąć jak nożem, poboli i przestanie... chyba?
zobaczymy czy go wpuszcze

Komentarze do wpisu
OdpowiedzUsuńSkocz do komentarzy
* dodano: 26 lipca 2007 5:49
no i jak był ??? i co mówił ???
Twórca...: PollyAnna
Miejsce w sieci...: www.nadchodzi-polly.blog.onet.pl
* dodano: 26 lipca 2007 0:00
Jestem ciekawa Basiu jaką podjełaś decyzję. Trzymam kciuki ;)
Dobrej nocy
Twórca... (Login WP): boguszynka
* dodano: 25 lipca 2007 21:25
Ups...i ciekawe co z tego wyniknie ;-) Ja tam zycze samych uroczych chwil, nic tam nie odcinaj...poczekaj, zobaczymy!
Twórca... (Login WP): heliska
Miejsce w sieci...: illinois-usa.bloog.pl
* dodano: 25 lipca 2007 15:13
chwiiiila?????? Elphame!:)
czasu dostał za dużo;)
Ania ja odpadam z zakladu, bo jeszcze nie wiem co zrobię;)
obym podjęła właściwą decyzję!
Twórca... (Login WP): barb04
* dodano: 25 lipca 2007 14:06
Ja bym go wspuścił - ot, taka mała solidarność plemników;]
Ale pewnie i tak podejmiesz dobrą decyzję:)
Pozdrawiam!
Twórca...: MarIwa
Miejsce w sieci...: www.MarIwa.bloog.pl
* dodano: 25 lipca 2007 13:38
Elphame ja wiem, że "chwila" to pojęcie względne, ale BEZ PRZESADY :)))) no ale dobrze, ze jesteś ;)
Twórca...: Ania
Miejsce w sieci...: www.mamusia-muminka.blog.onet.pl
* dodano: 25 lipca 2007 13:23
Idę w zakład, że go wpuścisz ;)) Kurcze trzymam kciuki abyś podjęła dobrą decyzję... Nie pytaj mnie jaką bo nie wiem, oby tylko była dobra :)
Twórca...: Ania
Miejsce w sieci...: www.mamusia-muminka.blog.onet.pl
* dodano: 25 lipca 2007 12:05
nie było mnie tylko przez chwilkę ;) a tu takie rzeczy się dzieją!! może go jednak wpuść do domku! ;) faceci to oporni są, trzeba im troooooooochę czasu dać :)
pozdrawiam słonecznie ( u mnie dziś słońca niestety brak)
Twórca...: elphame