Wpadłam na chwilę, bo ciągle brakuje mi czasu. A nie da się po prostu być zaangażowanym na całego w wiele spraw, tylko nieustannie trzeba wybierać te konieczniejsze, te ważniejsze. No i wybieram raz lepiej raz gorzej. Ja nie umiem się nie angażować w całość, albo robię coś całą sobą albo wcale.I mam tego skutki - brak czasu ;-)
Obiecuję sobie solennie, że od wtorku zwalniam, za tydzień w piątek chyba wezmę wolne i będę mieć dłuugi weekend na... czyszczenie politury moich mebli.
Jak widać poniżej w końcu dotarłam do zdjęć zakupionego kredensu oraz stołu z krzesłami. Wprawdzie jakoś mało wyraźne są, ale lepszy rydz jak nic. Nie wiem tylko czemu nie ma zdjęcia stołu, jakiś taki chochlik ;-)
dobrego i radosnego weekendu :-)
PS.
Mamy od soboty nowego lokatora - kotkę 2,5 miesięczną - znajdę, ale okazała się być chora na 'kocią grypę' i zaraziła nam starą kotkę. Młoda jest skacząca, biegająca i w ogóle życie z niej tryska, wraca do zdrowia, ale stara kocica kiepsko się ma, nie może coś się wykaraskać. Trzeci dzień karmię i poję ją na siłę, antybiotyki coś nie pomagają, chyba dziś znowu czeka nas wizyta u weterynarza :/ Tylko nie wiem jak to zrobić, bo dwie konferencje mam i muszę się dobrze przygotować, jak zwykle grafik się sypie...wrrrr... :/
Piękne są te meble :) moja prababcia takie miała, takie piękne sofy, których dziś już nie ma i babcia wszystko wyrzuciła, nie pytając nikogo o zdanie :(
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)
o rany gdzieś Ty dorwała takie meble ???? cudeńko ...
OdpowiedzUsuńPromyczku - dziękuję :) a nie masz drugiej babci?;)
OdpowiedzUsuńPolly - sklep z używanymi meblami 200 m od mojego domu i w dodatku taniej niż na allegro :) dziś też tam idę po prezent dla siostry mej, są tam piękne rzeźby po ok. 25zł :)
że też ja nie mieszkam w pobliżu no ...
OdpowiedzUsuńzawsze możesz poszukać w pobliżu albo wybrać się do mnie na wycieczkę :))
OdpowiedzUsuńBasiu mam drugą babcię, ale Ona nie miała takich cudności ... mnie żal kompletu, piękne fotele i sofa , takie wiesz jak za czasów panowania królów:)
OdpowiedzUsuńNo, ale nie ma co się rozczulać:)
Meble są piękne :) Jak kiedyś znowu będę w ZG. to poszukam tego sklepu chyba :)
mogę osobiście Cie zaprowadzić :))
OdpowiedzUsuń:) dam znać:) ostatnio byłam tam rok temu , ale na pewno znowu kiedyś wrócę :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne meble takie stylowe :)
OdpowiedzUsuńok, Promyczke, to czekam na sygnał :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aga :)
Basiu przepis na chili con carne jest w specjalnym miejscu :) polecam go z ręką na sercu bo wyszedł przepyszny , tylko ostrrry bo dałam dwie papryczki chili :D
OdpowiedzUsuńPiękny kredens, mam nadzieję, że kotki mają się już lepiej.
OdpowiedzUsuńŚliczne i magiczne są stare meble. Żałuję, że nie mam odpowiedniego miejsca, żeby sobie takie postawić...
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie klimatyczne stare meble.... tylko czemu ja nie mam czasu i siły sie nimi zająć i idę na łatwiznę.... ;o///
OdpowiedzUsuńidę sprawdzić ten przepis :) a ja od dziś na diecie, ale może Onemu zrobię :)
OdpowiedzUsuńRose - młody jeszcze się kuruje, ale dokazują bardzo, jakby z duracelami w tyłeczkach ;)))
Kama - ja niby też nie miałam, ale jakoś jak przemeblowałam co nieco to mam ;)
OdpowiedzUsuńMegi - najgorzej z tym czasem :)
Ja też chcę takie meble...;(
OdpowiedzUsuń