Nie wiem kiedy minął kwiecień, ale mamy końcówkę. Pod względem pracy to istne tornado, wyczerpujące wszelkie posiadane moje siły, energię.. czuję, że w tym tygodniu jakoś zeszły weekend nie uzupełnił moich energetycznych braków. Teraz będę nadrabiać i mam nadzieję, że się zregeneruję, bo mam wolny cały przyszły tydzień :-)
Sprawa TAMTEGO domu zakończyła się. Nie będzie nasz, bo oni nie chcą zejść z ceny, a my więcej nie damy. Jutro jedziemy oglądać inny :-)
Zeszły weekend nadrabiałam doniczkowe zaległości, rozsadzałam, przesadzałam, szczepiłam i teraz musimy czekać na efekt końcowy ;-)
Wiosna w pełnym zachwycie i pięknie - podziwiajcie! :-)
|
wiśnia |
|
jabłoń |
|
grusza |
|
wiśnia |
|
wszędzie już prawie pięknie zielono :-) |
|
nawet winogron już się budzi, a on zawsze taki opóźniony... |
|
na tym przykładzie widać jak w ciągu tygodnia piwonia urosła :-) |
Dziś mnie natchnęło i zaczęłam kręcić rurki na koszyki z papierowej (czyt. gazetowej) wikliny. Zobaczymy jakie będą efekty końcowe, chyba nie mogę mieć wolnego popołudnia, bo coś wymyślam ;-)
|
moje pierwsze, krzywe rurki ;) |
dobrej końcówki tygodnia :-)
DOPISEK 22.38:
|
mój pierwszy koszyk z wikliny papierowej :)) |
eeeeeeee nie kapuje o co chodzi z tymi rurkami ;]
OdpowiedzUsuńjak skończę to pokażę i od razu zaskoczysz :))
OdpowiedzUsuńBoskie te zdjęcia, które pokazują jak przyroda wraca do życia :)
OdpowiedzUsuńChyba basja coś będzie pletła z tych rurek...
OdpowiedzUsuńZasada - myślę, że prawie w pełni żyje :))
OdpowiedzUsuńSmykolandia - już uplotłam - koszyk. Jutro go jeszcze muszę drugi raz pomalować :))
Jaki kolor - biały???
Usuńpastelowa orchidea - taką nazwę ma farba, znaczy taka złamana biel :)
UsuńTeż kiedyś bawiłam się sztuczną wikliną! :-)
OdpowiedzUsuńO Basiu ale fajny koszyk :) a co to za rurki papierowe? Kupuje się je czy robi samemu?
OdpowiedzUsuńU mnie doniczkowy głęboki las :) I tak pozostanie od połowy maja pewnie.
Zakupię już spore kwiaty i je zasadzę w doniczkach na balkonie, zupełnie brak czasu w tym roku .
Miłego weekendu długiego i wypoczynku :)
no jak się cieszę ze na weekend majowy jadę na wieś!! Poszaleję z aparatem, wreszcie jakieś nowe zdjęcia:) Bo widząc to piękno tu prezentowane wiosennej aury aż się doczekać nie mogę!!
OdpowiedzUsuńShoe - fajna zabawa :)
OdpowiedzUsuńPromyczek - z tych papierowych rurek wyszedł właśnie koszyczek :) Zdążysz, wszak wiosna dopiero się rozkręca :)
Jaszka - jedź i chłoń, ja robię to samo :)))
O łał, ale pięknie wszystko kwitnie! Moje Murarki miałyby co robić :) Udanego dłuuugiego weekendu!
OdpowiedzUsuńpomalowałaś już bo nadal nie bardzo wiem co z tym koszyczkiem zrobisz ???
OdpowiedzUsuńno świetny ten koszyk :) może i ja spróbuję :)
OdpowiedzUsuńwidzę że u mnie wiosny tydzień do tyłu, bo moje piwonie wyglądają jak Twoje ... tydzień wcześniej ;)
pozdrówka
piękne zdjęcia! super koszyk! to teraz instrukcja krok po kroku jak zrobić :)
OdpowiedzUsuńBasiu, jak zawsze mnie zadziwiasz. ;)
OdpowiedzUsuńPolly - pomalowałam :)
OdpowiedzUsuńCo zrobię? będę używać na lakiery do paznokci ;)
Elphame - fajna zabawa z tymi koszykami, na razie w międzyczasie kręcę rurki ;)
Agata - wpisz w gogle tutrial wiklina papierowa i dziewczyny świetnie pokazują :)
Agnieszko - oj tam, oj tam :)